Pages - Menu

Na skróty

środa, 12 grudnia 2012

(...) zając na śniegu znaczy trop...

Dziś uczyliśmy się tropienia. Ale nie tropiliśmy zwierzyny, tylko siebie nawzajem. 
No więc najpierw Nicole kluczyła.
 Potem każdy ruszył w ślad za nią.
Tylko Sandrze udało się ją wytropić :)

 Potem każdy porównywał swoje tropy, czyli ślady jakie zostawia na śniegu.

 Ciekawe czyje to ślady?
 Potem była zabawa: "Podążaj moim śladem" Pierwsza osoba wyznaczała trasę a druga musiała stawiać kroki w tym samym miejscu. Och, Pani Asia stawiała takie duże kroki, że Jeremiasz nie mógł w nie trafić :)
 A teraz bawimy się w traktor...

 Taka zabawa na śniegu jest wyśmienita!

A kiedy będzie malowanie na śniegu?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz